poniedziałek, 24 stycznia 2011

Dzień 5. Niedziela. Zimba Extra. Przygotowania do rewolucji.

Przygotowania do 25 stycznia
Po ulicach już ustawiają się cieżarówki z Policjantami. Zdjęć troszkę mam, ale dziś jeszcze nie zdażę wgrać. Co chwilę pada net. Takie cieżarówki można spotkać po 4 na skrzyżowaniu, jeżdzą też i trąbią po mieście, żeby zastraszyć. W każdej około 30 osób. 25 sty wszystko ma być zamknięte. Ma brać udział też wojsko, ponieważ bidaki nie wiedzą, gdzie będą protestować. A wiemy, że będą wszędzie, w całym Egipcie, w Alex, w Luksorze... w Kairze w kilku miejscach (oczywiście my jesteśmy jakby to powiedzieć w centrum :)

Poniedziałek Aleksandria
Dlatego jutro (dziś) robimy Aleksandrię pociągiem.  Nie uwierzycie, ale załatwiając bilety na pociąg na 6 rano rozmawialiśmy jednocześnie po Angielsku, Polsku i Arabsku. Udało się kupić bilet w obie strony (ponad 200km) za jakieś 45 funtów...

Mumin i IT również w Egipcie Zdziwilibyście jak łatwo zapamiętać im ksywkę, dlatego część ludzi, tak mnie właśnie nazywa. Poza tym jutro mamy robić tutaj internet, może troszkę go poprawimy (obiecałem pomóc pokonfigurować accesss pointy). W sumie gdybym miał zasięg w pokoju nie poznałbym wielu ludzi tutaj.... Może uda mi się jeszcze zagrać w piłkę.. [..]. Dzisiaj próbowałem też naprawiać zasilacz koleżance z Finlandii. Zdziwilibyście jak fajnie jest, gdy masz tak niewiele narzędzi... ale nie ma przecież rzeczy niemożliwych. Nie wziąłem nawet noża do rozcięcia arbuza, któego kupiłem, ale oczywiście pożyczyłem. Przewody do naprawy zasilacza wykorzystaliśmy z zepsutego kabla video, ale naprawę mam nadzieję, skończymy jutro.

Konserwacja arbuza.  Arbuz troszkę cieżki - 20 funtów. Zajeb... słodki aż popękał w środku od słońca (nie dziwię sie mu wcale... ) Bo w dzień jest gorąco a w nocy zimno.... Tak, to był obiad... będzie chyba też na śniadanie. Oczywiście naturalnym konserwantem jest wódka Zimba Extra, ha ha prawie jak Żytnia Extra, o nucie nieco miętowej. Doładowanie ponad 45% w smaku z gwinta. Podobno jak sie kręci od prawej do lewej to jest jeszcze mocniejsza ;) Cena około 4zł za 375ml...Tylko w Mongolii Mongolia Standard jest chyba tańsza (żartuje :D)

Stan moich sprzętów. No tak komputer ma za słabo łapie zasięg Wifi i procesor nie radzi sobie ze Skype-> GSM Polska. Telefony: w 1 nie działa joystick, w 2 kilka przycisków, w 1 nie działa przycisk aparatu, w 2 aparat nie łapie ostrości. Ogólnie stan taki jak wszystko w Egpicie :P :P Kurr... sprzedam wszystkie te ruiny i już nigdy nie kupie używki na allegoro (okazało się teraz, że SE z all ma gorszy soft niż mój 5 letni SE z Ery..) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz